Odpowiadamy na Państwa zapytania w ciągu 24 godzin. Jeżeli mają Państwo sprawy, które wymagają pilnego załatwienia, serdecznie zapraszamy do kontaktu telefonicznego.

Z cyklu z życia wzięte.

Pecunia non olet – pieniądze nie śmierdzą

(łać. sentencja)

 

Rzecz dotyczy postępowania podatkowego, a konkretnie wadliwie pobieranego podatku od nieruchomości.

 

Do chwili obecnej stan prawny wielu nieruchomości nie został – jeszcze – w sposób należyty uregulowany. Istnieje bardzo wiele nieruchomości, które zgodnie z księgą wieczystą są własnością prywatnych osób, a na których zlokalizowane są drogi publiczne.

Mówiąc inaczej, zgodnie z księgą wieczystą, część ludzi w Polsce, obok Skarbu Państwa jest właścicielami dróg publicznych.

Ale czy na pewno?

Zgodnie z art. 2a ust. 2 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (tj. Dz.U. z 2016 r. poz. 1440 z późn. zm.), cyt.:

Drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne stanowią własność właściwego samorządu województwa, powiatu lub gminy.

Już z powyższego zestawienia wynika, że prywatna osoba nie może być właścicielem części drogi publicznej. Wobec powyższego stwierdzić należy, że zachodzi niezgodność pomiędzy stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej, a rzeczywistym stanem prawnym.

To tyle tytułem wprowadzenia.

Zgodnie z art. 1c ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (tj. Dz.U. z 2016 r. poz. 716 z późn. Zm.), cyt.: „

Wójt, burmistrz, prezydent miasta jest organem podatkowym właściwym w sprawie podatków i opłat lokalnych.

A więc to wójt, burmistrz, czy prezydent miasta (bądź upoważnieni przez niego pracownicy) wydają decyzje ustalające – nakazy płatnicze – w zakresie podatków i opłat lokalnych – w tym podatku od nieruchomości.

Wymiar podatku od nieruchomości ustalany jest zazwyczaj w oparciu o złożoną przez podatnika informację o nieruchomościach oraz w oparciu o dane z ewidencji gruntów i budynków. De facto, do tego sprowadza się inicjatywa organów podatkowych.

W przypadku ujawnienia przez organ podatkowy, że w ewidencji gruntów i budynków jako władający figuruje osoba fizyczna, organ niejednokrotnie ustala zobowiązanie podatkowe wobec tej osoby.

Częstokroć zdarza się tak, że podatnik, pomimo iż faktycznie nie włada nieruchomością – bo jak władać drogą publiczną – jest zmuszony płacić od tej nieruchomości (na której zlokalizowana jest droga publiczna) podatek od nieruchomości. Są to kwoty niebagatelne, przyjmując że organ klasyfikuje te nieruchomości jako pozostałe grunty.

Wobec powyższego należy zadać sobie dwa pytania:

  1. czy postępowanie organów podatkowych jest właściwe?
  2. czy można odzyskać zapłacone już pieniądze tytułem wadliwie ustalonego podatku od nieruchomości?

Na pierwsze pytanie należy udzielić odpowiedzi przeczącej.

Na drugi pytanie należy udzielić odpowiedzi twierdzącej.

Ad 1.

Co przemawia za wadliwością opodatkowania tego typu gruntów.

Nie powielając wcześniejszej argumentacji, że w świetle prawa (ustawa o drogach publicznych) właścicielem drogi publicznej może być wyłącznie samorząd województwa, powiat lub gmina, należy wskazać na inny jeszcze przepis prawa, który spowodował, że nieruchomości te z mocy prawa przeszły na własność Skarbu Państwa.

Zgodnie z art. 73 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. Przepisy wprowadzające ustawę reformującą administrację publiczną (Dz.U. z 1998 r. Nr 133, poz. 872 ze zm.; zwana dalej ustawą wprowadzającą), cyt.:

Nieruchomości pozostające w dniu 31 grudnia 1998 r. we władaniu Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego nie stanowiące ich własności, a zajęte pod drogi publiczne, z dniem 1 stycznia 1999 r. stają się z mocy prawa własnością Skarbu Państwa lub właściwych jednostek samorządu terytorialnego za odszkodowaniem.

Mimo, iż skutek w postaci przejścia prawa własności następuje z mocy prawa, to na podstawie ust. 3 tego artykułu cyt. „podstawą do ujawnienia w księdze wieczystej przejścia na własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego nieruchomości o których mowa w ust. 1, jest ostateczna decyzja wojewody”. W judykaturze podkreśla się, że ostateczna decyzja wojewody ma charakter deklaratoryjny (a więc potwierdza coś, co już zaistniało), tym niemniej stanowi ona wyłączny dowód nabycia prawa własności. Mówiąc inaczej, pomimo że coś istnieje, jest zgodne z obiektywną rzeczywistością, a organy Państwa o tym wiedzą, to przyjmują w praktyce – na potrzeby postępowania, że o tym nie widzą, a dowiedzą się dopiero wtedy, gdy będzie decyzja wojewody.

Okoliczność, że to decyzja wojewody jest wyłącznym dowodem pozwalającym uzgodnić stan prawny nieruchomości, wyklucza – moim zdaniem – możliwość kierowania powództwa z art. 10 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece, bowiem sprawy te z mocy przepisu szczególnego, zostały przekazane do postępowania administracyjnego.

Artykuł 10 pkt 1 ustawa z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece. (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1007 z późn. zm.)cyt.:

W razie niezgodności między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym osoba, której prawo nie jest wpisane lub jest wpisane błędnie albo jest dotknięte wpisem nieistniejącego obciążenia lub ograniczenia, może żądać usunięcia niezgodności.

Reasumując, zgodnie z prawem nie jesteśmy właścicielami tej nieruchomości, nie mamy również możliwości uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym (wyłącznie decyzja wojewody), a jesteśmy zmuszeni – w przypadku ustalenia podatku od nieruchomości – płacić podatek.

Już tylko na marginesie należy wskazać, że jednostki samorządu terytorialnego nie są zainteresowane kompleksowym, szybkim regulowaniem tych kwestii, bowiem postępowanie to jest kosztowne (konieczność powołania geodety, wydzielenia terenu pod drogę itd.), co powoduje, że kierują się zasadą pierwszeństwa (stan prawny gruntów o znaczeniu strategicznym, gruntów, co do których zgłoszono stosowne wnioski uzgadniany jest w pierwszej kolejności). Pozostałe nieruchomości czekają na środki w budżecie.   

W tym miejscu pojawia się kolejny znak zapytania.

Kogo organy administracji – ale nie tylko (bo również notariusze) – winny traktować za właściciela tych spornych nieruchomości?

Są dwie możliwości, a każda z nich prowadzi do uchylenia decyzji podatkowej.

Pierwsza z możliwości, która prezentowana jest przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach, sprowadza się do tego, że za właściciela tych spornych nieruchomości w oparciu o rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych, należy uznać osobę ujawnioną w księgach wieczystych.

Mówiąc inaczej, dopóki w księdze wieczystej nieruchomości zajętej pod drogę nie zostało ujawnione jej (nieruchomości) przejście na własność Skarbu Państwa lub gminy, dopóty osoba wpisana w księdze wieczystej jest traktowana jak właściciel.

Wobec powyższego, przynajmniej teoretycznie może być on podatnikiem podatku od nieruchomości. Dlatego teoretycznie, bowiem zgodnie z art. 2 ust. 3 pkt 4 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (tj. Dz.U. z 2016 r. poz. 716 z późn. zm.), cyt.:

Opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości nie podlegają grunty zajęte pod pasy drogowe dróg publicznych w rozumieniu przepisów o drogach publicznych

Druga z możliwości, sprowadza się do tego, że należy wprost stosować art. 73 ust. 1 ustawy wprowadzającej i przyjąć, że osoba wskazana w decyzji nie jest właścicielem spornych nieruchomości, a co za tym idzie nie może być podatnikiem.

Ja przychylam się do drugiej ze wskazanych możliwości, bowiem zgodnie z art. 7 pkt 1 ustawa z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece. (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1007 z późn. zm.), cyt.:

Rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych nie działa przeciwko prawom obciążającym nieruchomość z mocy ustawy, niezależnie od wpisu.

Nadto, rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych dotyczy nabycia nieruchomości lub innego prawa, a nie danin publicznych.
Artykuł 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece. (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1007 z późn. zm.), cyt.:

W razie niezgodności między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym treść księgi rozstrzyga na korzyść tego, kto przez czynność prawną z osobą uprawnioną według treści księgi nabył własność lub inne prawo rzeczowe (rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych).

Reasumując, postępowanie organów podatkowych, które naliczają podatek od nieruchomości za grunty na których znajduje się droga publiczna, niezależnie od przyjętej koncepcji jest wadliwe i winno prowadzić do uchylenia decyzji podatkowej.

Ad 2

Nienależne świadczenie

Podatnik na którego nałożono niesłusznie obowiązek podatkowy, może skutecznie dochodzić zwrotu zapłaconego podatku.

 

Już tylko na marginesie należy wskazać, że Kancelaria Adwokacka – Adwokata Jarosława Cmok skutecznie prowadzi sprawy w powyższym przedmiocie.

 

Post scriptum 

Odszkodowanie, o którym mowa w 73 ust. 1 ustawy wprowadzającej (odszkodowanie za wywłaszczenie) nie możne być dochodzone w przypadku, gdy stosowny wniosek nie został złożony w terminie do 31 grudnia 2005 r. – roszczenie wygasło.

Porównaj Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego  z dnia 30 sierpnia 2017 r. sygn. akt I OSK 3001/15.

Adwokat Jarosław Cmok, świadczy pomoc prawną na terenie woj. śląskiego, w szczególności: Katowic, Gliwic, Pilchowic, Knurowa, Zabrza, Rybnika.

Autor: Adwokat Jarosław Cmok

Jarosław Cmok

Doświadczenie zawodowe zdobywałem początkowo pracując jako Policjant, prowadząc sprawy z zakresu przestępstw kryminalnych, a także gospodarczych. Następnie praktykując w renomowanych Kancelariach Adwokackich i Radcowskich z terenu Gliwic.